Pomieszanie sprzecznych badań podważa zaufanie publiczne do nauki.
Nawet w przypadku organizacji zajmującej się oceną ryzyka związanego z technologią o częstotliwości radiowej wskazane jest, aby nie przeceniać nauki, aby nie stracić wiarygodności i faktycznie zaszkodzić sprawie, o którą walczysz. Myślę, że to będzie ostateczny rezultat tej petycji.
Autor
Steven Novella
Założyciel i obecnie redaktor naczelny Science-Based Medicine Steven Novella, MD, jest akademickim neurologiem klinicznym w Yale University School of Medicine. Jest także gospodarzem i producentem popularnego cotygodniowego podcastu naukowego The Skeptics’ Guide to the Universe oraz autorem NeuroLogicaBlog, codziennego bloga, który zawiera aktualności i zagadnienia z dziedziny neuronauki, ale także nauk ogólnych, sceptycyzmu naukowego, filozofii nauka, krytyczne myślenie i przecięcie nauki z mediami i społeczeństwem. Dr Novella opracowała również dwa kursy z The Great Courses i opublikowała książkę o krytycznym myśleniu – zatytułowaną również The Skeptics Guide to the Universe.
Rekiny mają dużo złej prasy i budzą wiele strachu, ale w 2014 roku nikt nie został zabity przez rekina w USA, podczas gdy 36 osób zabiły psy, a 83 inne ssaki (w tym konie i krowy). A tytoń zabija każdego roku aż 5,4 miliona ludzi na całym świecie.
Dlaczego najwięcej uwagi poświęca się rzeczom, które raczej nam nie zaszkodzą? W swojej nowej książce Getting Risk Right, Geoffrey Kabat zadaje to pytanie i odpowiada na nie. On mówi:
…zostaliśmy zachęceni do martwienia się o śmiertelne toksyny w butelkach dla niemowląt, jedzeniu i kosmetykach; promieniowanie rakotwórcze z linii energetycznych i telefonów komórkowych; i szkody spowodowane szczepionkami i genetycznie modyfikowaną żywnością… Gdy spojrzymy na nie choćby odrobinę krytycznie, wiele z przerażeń, które przyciągają uwagę głośnych, okazuje się być opartych na słabych lub błędnych ustaleniach, które nie były jeszcze gotowe na prime time.
Pułapki poznawcze
Kabat wyjaśnia procesy poznawcze, które leżą u podstaw paradoksu. Przerażające badania są często błędne i stronnicze, a autorzy często wychodzą poza rzeczywiste dane; ale blokujemy te rozważania z powodu instynktownego wpływu przerażających odkryć. „Brzmią” prawdziwie ze względu na szerszą narrację kulturową. Pozytywne badania robią na nas większe wrażenie niż negatywne.
Omawia iluzję słuszności i wartość negatywnego myślenia (myśląc o tym, jakie dane mogliśmy przeoczyć), jak słaba hipoteza może żyć własnym życiem ze względu na czynniki społeczne i psychologiczne, jak naukowy konsensus dotyczący braku ryzyka może być zdominowana przez kilku aktywnych aktywistów, różnica między korelacją a przyczynowością, kryteria przyczynowości Hilla, zła nauka i nauka voodoo, złożone relacje między zanieczyszczeniami środowiska a zmiennymi klinicznymi oraz niebezpieczeństwo skupienia się na jednym ryzyku na raz , fakt, że badania wykazujące powiązania z rakiem można znaleźć dla prawie każdego jedzenia w Twoich książkach kucharskich, dlaczego większość wyników badań jest fałszywa, złe relacje w mediach, stronniczość publikacji, znaczenie dawki i czasu, myślenie powolne a procesy szybkiego myślenia , kaskady dostępności i wiele, wiele innych czynników, które mogą nas wprowadzić w błąd.
Dokonuje tego ważnego rozróżnienia między „zagrożeniem” a „ryzykiem”: środek do czyszczenia odpływów pod zlewem stanowi zagrożenie, ale staje się ryzykiem tylko wtedy, gdy go wypijesz lub dostaniesz na ręce. Zwraca uwagę na niebezpieczeństwo wiary we własną hipotezę. Pokazuje, że odwoływanie się do zasady ostrożności może nie być mądre.
Zagrożenia, które są niewidoczne i poza naszą kontrolą (takie jak promieniowanie jonizujące) wywołują znacznie silniejszą reakcję niż palenie czy otyłość, które zostały „udomowione” i mogą wydawać się pod naszą kontrolą.
Niebezpieczeństwa związane z koncentrowaniem się na mało prawdopodobnych szkodach
Kiedy ludzie są znieczuleni przez najnowsze zagrożenia, zwracają mniejszą uwagę na znane poważne zagrożenia dla zdrowia, takie jak palenie. Kiedy temat jest spopularyzowany przez media, naukowcy są bardziej skłonni do studiowania go, nawet jeśli wyniki są negatywne. Pieniądze na badania są przeznaczane na ten temat i są mniej dostępne w przypadku tematów, które mogą być bardziej produktywne. Uprzedzenia i agendy mają nadmierny wpływ. Pomieszanie sprzecznych badań podważa zaufanie publiczne do nauki. Musimy zrozumieć interakcje między badaczami, mediami, agencjami regulacyjnymi i grupami rzeczników.
Udane badania vs badania problematyczne
Kabat pyta:
…jak wyglądają udane badania w obszarze zdrowia i zagrożeń dla zdrowia i czym różnią się od badań, które zwracają naszą uwagę na sensacyjne, ale słabo poparte lub niejednoznaczne wyniki, które nigdy nie wydają się potwierdzać, ale mają ogromny potencjał wzbudzania strachu?
Aby zilustrować różnicę, analizuje dwa przykłady udanych badań (uszkodzenie nerek spowodowane Aristolochią i rakiem z powodu HPV) oraz dwa przykłady innego rodzaju (telefony komórkowe i substancje zaburzające gospodarkę hormonalną). On mówi:
Jeśli przyjrzymy się modelowi tego, jak wygląda prawdziwy postęp w dziedzinie zdrowia publicznego, może to stanowić bardzo potrzebny punkt odniesienia do oceny wielu sensacyjnych odkryć, które przyciągają tak wiele uwagi.
Aristolochia: zioło, które spowodowało tajemniczą chorobę i ogólnoświatowe zagrożenie dla zdrowia publicznego
Kabat opowiada fascynującą historię detektywistyczną. Lekarze w Holandii byli świadkami epidemii choroby nerek i wyśledzili ją do mieszanki chińskich ziół używanych w lokalnej klinice odchudzającej, ostatecznie ustalając, że toksyczne zioło, Aristolochia, zostało nieumyślnie zastąpione jednym z zamierzonych ziół. Patologia przypominała tę obserwowaną w przypadku tajemniczej choroby, która dotkliwie dotknęła niektóre wioski na Bałkanach, i w końcu zorientowali się, że bałkańska endemiczna nefropatia była spowodowana zanieczyszczeniem zasobów pszenicy chwastem o nazwie Aristolochia. Odkryli, że kwas arystolochowy modyfikuje DNA i powoduje unikalną sygnaturę mutacyjną, prowadzącą do raka nerki wiele lat po ekspozycji. Aristolochia, znana również jako roślina zrodzona, jest szeroko stosowanym lekiem ziołowym w Chinach. Tajwan ma już najwyższy wskaźnik chorób nerek i raka nerki na świecie i szacuje się, że 100 000 osób zostało narażonych na toksynę i jest narażonych na ryzyko zachorowania na raka nerki w przyszłości. W Internecie można kupić ponad 100 produktów zawierających Aristolochia. To przestroga: opóźnione toksyczne działanie ziół było pomijane przez zielarzy przez wieki. Tyle o „naturalnej” i „starożytnej mądrości!” Spośród 51 000 nowych suplementów diety wprowadzonych od 1994 roku w ramach DSHEA tylko 0,3% ma jakąkolwiek dokumentację dotyczącą ich bezpieczeństwa. Mogą być inne Arystolochie czekające na odkrycie.
HPV a rak
Nauka powoli rozpoznała, że wirusy mogą powodować raka. Rola wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) w raku szyjki macicy była trudna do wykrycia, ponieważ patologia postępuje stopniowo w ciągu 15-20 lat, a wiele infekcji ustępuje samoistnie. Mamy teraz mocne dowody na to, że bez wirusa HPV nie byłoby raka szyjki macicy i mamy skuteczną szczepionkę, która chroni również przed rakiem jamy ustnej i gardła zarówno u mężczyzn, jak iu kobiet. Istnieje nawet perspektywa, że możemy być w stanie praktycznie wyeliminować te nowotwory. Historia HPV jest modelem, w jaki sposób nauki podstawowe, medycyna molekularna i technologia mogą być skutecznie stosowane w rzeczywistych problemach.
Telefony komórkowe i guzy mózgu
W 1993 roku David Reynard pozwał producenta telefonów komórkowych za spowodowanie śmiertelnego raka mózgu jego żony, który akurat znajdował się po stronie, na której trzymała telefon. Telefony komórkowe były nową technologią, która nie była dobrze rozumiana, a ta dramatyczna anegdota miała ogromny wpływ. Kabat opisuje serię badań naukowych, które nastąpiły później i jak pozytywne badania były nękane uprzedzeniami i błędami. Najlepsze badania nie wykazały związku używania telefonów komórkowych z guzami mózgu; w rzeczywistości w jednym badaniu regularne korzystanie z telefonów komórkowych wiązało się ze zmniejszonym ryzykiem glejaka i oponiaka. I pomimo powszechnego używania telefonów komórkowych, częstość występowania guzów mózgu nie wzrosła. Chociaż nie można całkowicie wykluczyć skutków długoterminowych, dowody z wielu kierunków badań zbiegają się, aby sugerować, że promieniowanie telefonu komórkowego nie jest rakotwórcze.
Substancje zaburzające gospodarkę hormonalną
BPA (bisfenol A) został zakazany w butelkach dla niemowląt; czy to naprawdę stanowi zagrożenie? Kabat zapewnia najlepszą, najbardziej dokładną analizę BPA i innych tak zwanych „substancji zaburzających gospodarkę hormonalną”, jaką widziałem. Przedstawia dowody w odpowiedniej perspektywie. Alarm został podniesiony, gdy British Medical Journal doniósł o spadku liczby plemników i spekulował, że może to odzwierciedlać spadek płodności męskiej i przyczyniać się do raka jąder i innych nieprawidłowości. Naukowcy próbowali powiązać to zjawisko z narażeniem środowiska na chemikalia zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego. Niezwykle trudno jest określić czynnik przyczynowy w przypadku narażenia na niski i bardzo niski poziom w żywności, powietrzu i wodzie. Poziomy „ekwiwalentów estrogenu” z pestycydów są rzędu jednej tysięcznej poziomów znajdujących się w czerwonym winie lub fasoli i jednej dziesięciotysięcznej tego, co znajduje się w kapuście. Działanie estrogenowe BPA jest 37 000 razy słabsze niż estradiolu.
Badania nad narażeniami środowiskowymi są problematyczne:
Efekty mogą być subtelne, przemijające lub nieistniejące. Tylko dlatego, że możemy zmierzyć maleńkie ilości we krwi, nie oznacza to, że ma to wykrywalny efekt.Zachowania związane ze stylem życia, takie jak palenie, picie, otyłość itp., mogą przytłaczać wszelkie skutki narażenia środowiskowego.Makijaż genetyczny może wpływać na zdolność metabolizowania i detoksykacji tych ekspozycji.Narażenia zazwyczaj dotyczą mieszanin, a nie pojedynczych substancji, a narażenia zmieniają się w czasie i są trudne do zmierzenia.Jeśli efekt jest subtelny lub ograniczony do podgrupy o szczególnej wrażliwości, niewiele badań będzie w stanie to wychwycić.
Badacze z BMJ zastosowali słabą metodologię: porównali dane z różnych krajów w różnych momentach czasu. Spadek jakości nasienia okazał się nie być powszechny, aw niektórych lokalizacjach jakość faktycznie wzrosła. Wiadomo, że jakość nasienia zmienia się w czasie od ostatniego wytrysku, temperatury moszny, długiego siedzenia, pory roku, palenia i zażywania narkotyków; czynniki te nie były kontrolowane. Wysokie poziomy BPA zgłaszane w niektórych badaniach mogą oznaczać zanieczyszczenie próbek krwi BPA w wyrobach medycznych w szpitalach lub klinikach. Ostatnie badania wykazały, że rzeczywiste narażenia są bardzo niskie, a ponad 99% spożytego BPA jest skutecznie metabolizowane.
Kabat podejrzewa, że naukowcy, którzy opowiadają się za hipotezą zaburzającą gospodarkę hormonalną, zbytnio zainwestowali w swoje przekonania, aby prowadzić obiektywne badania. Przeprowadzono wystarczająco dużo badań, aby przekonać większość naukowców, że jeśli wystąpią jakiekolwiek niepożądane skutki, muszą one być bardzo małe. Wystarczająco dużo uwagi poświęcono BPA i zaburzeniom hormonalnym i nadszedł czas, aby skierować badania gdzie indziej.
Wniosek: wiele cennych informacji w małym opakowaniu
Kabat umieścił bogactwo informacji w swoich 180 stronach tekstu, a wszystko, co mówi, jest obficie poparte odniesieniami. Jest tu wiele do nauczenia, nie tylko o czterech szczegółowo omówionych tematach, ale także o tym, jak działa nauka i o czynnikach, które mogą nas sprowadzić na manowce. Ta książka zapewni ci ochronę przed alarmistycznymi nagłówkami i pomoże ci ocenić wiarygodność nowych badań. Wysoce rekomendowane.
Autor
Harriet Hall
Dr Harriet Hall, znana również jako The SkepDoc, jest emerytowanym lekarzem rodzinnym, który pisze o pseudonauce i wątpliwych praktykach medycznych. Ukończyła studia licencjackie i doktoranckie na Uniwersytecie Waszyngtońskim, odbyła staż w Siłach Powietrznych (drugą kobietą, która to zrobiła) i była pierwszą kobietą, która ukończyła praktykę rodzinną w Air Force Base Air Force Base. Podczas długiej kariery lekarza Sił Powietrznych zajmowała różne stanowiska, od chirurga lotniczego po DBMS (dyrektor podstawowych usług medycznych) i robiła wszystko, od dostarczania dzieci po przejmowanie kontroli nad B-52. Odeszła w stopniu pułkownika. W 2008 roku opublikowała swoje wspomnienia Kobiety nie mają latać.
W medycynie jest niewiele homerunów. Większość naszych wyborów wiąże się z pewnym kompromisem – leki mają skutki uboczne, interwencje niosą ze sobą ryzyko, a wiele terapii przynosi marginalne korzyści. Czasami jednak nauka medyczna uderza kogoś poza park i opracowuje terapię, która jest bezpieczna, skuteczna, opłacalna i wygodna. Jakiekolwiek beznamiętne spojrzenie na dowody może prowadzić tylko do jednego wniosku, prowadzącego do braku jakiejkolwiek uzasadnionej debaty naukowej lub medycznej.
Myślę, że szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) należy do tej kategorii. Dowiedzieliśmy się, że wiele nowotworów jamy ustnej i narządów płciowych jest powodowanych przez wirus HPV przenoszony drogą płciową. Zaszczepienie się przeciwko kilku szczepom tego wirusa przed rozpoczęciem aktywności seksualnej skutecznie chroni przed zakażeniem wirusem i radykalnie zmniejsza ryzyko wystąpienia tych nowotworów. Pomyśl o tym – rakowi możemy zapobiegać szczepionką. To jest oczywiste.
Ostatnie badanie pokazuje:
DNA HPV wykryto w 90,6% szyjki macicy, 91,1% odbytu, 75,0% pochwy, 70,1% jamy ustnej i gardła, 68,8% sromu, 63,3% prącia, 32,0% jamy ustnej i 20,9% raka krtani. podobnie jak w 98,8% przypadków raka szyjki macicy in situ (CCIS). Szczepionka skierowana przeciwko HPV 16/18 potencjalnie zapobiega większości inwazyjnych nowotworów szyjki macicy (66,2%), odbytu (79,4%), jamy ustnej i gardła (60,2%) sublex 150 i pochwy (55,1%), a także wielu prącia (47,9%), sromu (48,6%) nowotwory: 24 858 przypadków rocznie. 9-walentna szczepionka skierowana również przeciwko HPV 31/33/45/52/58 może zapobiec dodatkowym 4,2% do 18,3% nowotworów: 3944 przypadków rocznie.
Nowa 9-walentna szczepionka obejmuje więcej szczepów. Badanie sugeruje, że każdego roku w USA występuje ponad 28 000 przypadków raka, którym można zapobiec dzięki tej szczepionce.
Jednak badanie z 2010 r. wykazało, że tylko 11% osób w wieku 13-17 lat otrzymało pełną serię trzech wstrzyknięć, podczas gdy 25% otrzymało co najmniej jedną dawkę. Co więcej, dla tych, którzy zostaną zaszczepieni, prawie połowa zaczyna później niż powinni lub ukończenie serii trwa dłużej niż powinni. Dane te jednak poprawiają się. Najnowsze dane CDC za rok 2013 pokazują gwałtowny wzrost, przy czym 37,6% dziewcząt ukończyło serię i 13,9% chłopców.
Szczepionka przeciw HPV jest również przeznaczona nie tylko dla dziewcząt. Korzyści odnoszą również chłopcy, a ta korzyść wzrasta, ponieważ zachowanie jamy ustnej i narządów płciowych wydaje się wzrastać w młodszej populacji, co prowadzi do wyższych wskaźników HPV związanych z rakiem jamy ustnej. Szczepienia przeciw HPV dla mężczyzn są opłacalne, chociaż nadal bardziej opłacalne jest zwiększenie wskaźnika zgodności wśród młodych kobiet.
Szereg badań dotyczyło barier w przyjmowaniu szczepionki HPV. W przeglądzie systematycznym znaleziono:
Zidentyfikowano dwadzieścia jeden barier utrudniających szczepienie. Najczęściej zgłaszaną barierą był koszt, a następnie poczucie, że szczepienie jest niepotrzebne, a także obawy dotyczące bezpieczeństwa szczepień i skutków ubocznych. Facylitatorzy uwzględnili dostrzegane korzyści ze szczepień, zalecenia personelu medycznego i normy społeczne. Niewiele badań miało na celu wyodrębnienie poglądów nastolatków, chociaż brak aktywności seksualnej był najczęściej zgłaszaną barierą w tej grupie.